piątek, 17 marca 2017

Wędrówki wokół Vela luki. Proizd i Ošjak. Plażowanie.





Vela luka , jeśli chodzi o plaże nie powala. Dwa sensowne miejsca , obecnie już trzy to dość skromna oferta jak na miejscowość wypoczynkową. W zasadzie każda z plaż przypisana jest do hotelu.
Pierwsza to plaża hotelu Posejdon betonowa dość wąska i niestety w sezonie bardzo zatłoczona. Druga to Azzuro Beach Bar , stosunkowo nowa , ładnie się prezentująca , z barem , leżakami , oczywiście betonowo- żwirowa, głównie oblegana przez turystów z hotelu Korkyra z którego kursują na ową plaże taksówki wodne. Trzecia to plaża należąca do hotelu Adria , znacznie oddalona od miasteczka , duża, położona nad cichą zatoczką idealna dla rodzin z dziećmi.
Pomiędzy tymi plażami można oczywiście znaleźć naprawdę miłe i ustronne miejsca na skałkach, dyskretnie ukryte kamienne platformy sa doskonałym miejscem dla miłośników FKK * czy po prostu mniej zatłoczonych miejsc. Niestety charakteryzują się one tym że na ogół zejścia do wody są kamieniste i w większości przypadków woda jest od razu dość głęboka, więc odpada taplanie się  w tych miejscach z dzieciakami.
Ale jest  alternatywa. A w zasadzie dwie.
Można wsiąść w samochód lub na rower i podjechać do jednej z licznych zatoczek dookoła całej wyspy , macie do wyboru takie cuda jak Pupnatska luka , piaszczysta plaża w Lumbardzie, Gradina ( o której pisałam Tutaj) , Martina Bok , Gabrica czy Pičena. Wybór jest ogromny. Plaże leżące w okolicy Blato , zatoczki do których czasami trzeba dotrzeć pieszo, wystarczy mieć w sobie coś z odkrywcy a można trafić naprawdę w cudowne miejsca. Ograniczają tylko chęci i kondycja.
Druga opcja to wybrać się na jedną z okolicznych wysepek. Można wypożyczyć łódź z wypożyczalni , warto wiedzieć że wymagana jest licencja na łodzie motorowe , istnieje opcja ze sternikiem ale to dodatkowe koszty. Można wypożyczyć coraz popularniejsze kajaki , cenowo są znacznie korzystniejsze niz łodzie , w sezonie to koszt 220-250 kn za dzień , po za sezonem 180-200 kn.
Z Vela luki pływają również wodne taksówki , które oferują dotarcie na dwie niezwykle urokliwe wyspy. Proizd i Ošjak.


Ošjak o zachodzie słońca

Ošjak w oddali a piwo na wyciągnięcie ręki


Ošjak. Charakterystyczny zielony kopiec tuż u wejścia do zatoki. Nie da się go przeoczyć. widnieje na większości widokówek i folderów z Vela luki. Zielone brzegi tej niewielkiej wysepki mija się kiedy wpływa się do portu. Z nabrzeża pływa wodna taksówka ale ze względu na bliskie położenie warto wybrać się na nią kajakiem. Można ją bez problemu opłynąć.
Ošjak to idealne miejsce na odpoczynek. Kilka niewielkich zatoczek , zacienione skaliste plaże , łagodne zejścia do wody i spokój. Cumują tu różne łódki ale mimo wszystko jest to zdecydowanie spokojniejsze miejsce niż miejskie plaże. Wyspę można obejść w maksymalnie 45 min. Warto zaopatrzyć się w prowiant na całą wyprawę bo na wyspie nie ma żadnego punktu gastronomicznego.
Cała wyspa pokryta jest gęstym sosnowym lasem , miejsce jest całkowicie zdominowane przez przyrodę. Kilka kamienistych ścieżek prowadzi do ukrytych zatoczek , gdzie w towarzystwie cykad można całkowicie zapomnieć o otaczającym świecie. Po zachodniej stronie znajduje się niewielka jaskinia otoczona skałami.
Przez miejscowych Ošjak nazywany jest Otok ljubavi -wyspa miłości. Jest to zapewne idealne miejsce na romantyczne tete-a-tete , a w samej wyspie można się zakochać na zabój.
Rejs na wysepkę trwa około 15 min , podróż kajakiem zależy od sprawności waszych ramion.
Ošjak to również nazwa klubu wioślarskiego , który działa w Vela luce od 1948 r , a Klapa Ošjak to męski chór - typowy dla Chorwacji - który pięknie śpiewa o urokach Korčuli.
Jedno z wielu urokliwych miejsc do kąpieli.

Za tymi zielonymi pagórkami kryje się Gradina

Wielkie kamienne bloki idealnie sprawdzają się jako nadmorskie kanapy , oczywiście jeśli ktoś lubi takie twarde meble 

Kamieniste i strome brzegi kryją nie jedną urokliwą zatoczkę. 

Vela luka widziana z brzegu wyspy Ošjak

Jeśli ma się szczęście to można posterować wodną taksówką.

Brzegi wysepki są idealnym miejscem do obserwowania wpływających do portu jednostek. Te dwa promy akurat wypływały , jeden do Splitu , drugi na Lastovo.  Potrafią nieźle rozbujać nawet najspokojniejsze morze. 

Jeśli marzy wam się dalsza wyprawa , to łodzią możecie wybrać się na wspomniany wcześniej Proizd. Taxi- boat pływa z nabrzeża tuż przy stacji benzynowej. W sezonie wypływa 3-4 razy dziennie, zabiera pasażerów z hoteli Posejdon i Adria . Rejs trwa maksymalnie 40 min. Na miejscu znajdziecie restaurację, i cztery niezwykle urokliwe plaże , idealne dla amatorów słonecznych kąpieli i pływania.Trzy z nich noszą nazwy Bili Bok , Srednji Bili Bok i Donji Bili Bok , który jest w założeniu plażą nudystów , natomiast tekstylni są również mile widziani (o ile oczywiście nie szukają taniej sensacji ).Czwarta nosi nazwę Batalo.  Jeśli nagość jest dla was nieakceptowalna to na trzech pozostałych plażach znajdziecie dla siebie miejsce. Z przystani tuż za budynkiem restauracji biegną ścieżki , którymi bez najmniejszego problemu dotrzecie do celu. Plaża Donji Bili Bok jest szeroka i kamienista i niestety nie znajdziecie tam nawet kawałka cienia. Ja ze znajomymi budowałam konstrukcje z wyłowionych patyków , którą nakrywaliśmy pareo , sprawdzi się tam idealnie  plażowy namiot.
Kamienie są tak wygładzone przez morze i wypalone przez sól i słońce, że ich biała barwa w słoneczny dzień odbija światło niczym śnieg.
Miejsce jest naprawdę cudowne.  Mimo że na terenie wyspy działa restauracja , warto zabrać ze sobą prowiant i sporo wody.
Brak możliwości opłukania się ze słonej wody , sprawia że po kilku godzinach kąpieli z ciała można skrobać sól. Jak to powiedział jeden z moich przyjaciół " Jestem tak słony że w lesie sarny by mnie lizały"
Powroty z wyspy są o różnych porach , ale najciekawiej jest tam spędzić cały dzień i odwiedzić każdą z plaż. Po wyspie spaceruje się niezwykle przyjemnie wśród sosen , zacienionymi ścieżkami.
Białe kamienie zabrane z wyspy pięknie prezentują się w donicach z kwiatami. Pamiętam do dziś jak targałam je niczym pociągowy osioł , najpierw w plażowej torbie a później w walizce. Gdybym podróżowała samolotem miałabym spory nadbagaż.

Kamienista plaża Bili Bok. Plaża z oznaczeniem FKK

Powroty po całodziennym plażowaniu bywają ciężkie




Jedna z wielu urokliwych plaż na wyspie Proizd




Kamienie , kamienie wszędzie kamienie




Szukając fajnego miejsca na wypoczynek warto rozważyć te dwie wyspy. Są idealnym miejscem aby uciec od miejskiego zgiełku i tłumu turystów. W sezonie mimo wszystko bywają odrobinę zatłoczone , jednak bez problemu można na nich znaleźć spokojne miejsce.
A jeśli tutaj jest za ciasno , pozostaje poszukać miejsca tylko dla siebie ,a na Korculi jest to możliwe.

* - FKK- termin wymyślony przez Niemców , którym dziś określa się miejsca związane z naturyzmem, Symbol pochodzi od niemieckiego zwrotu Freikörperkulturco w wolnym tłumaczeniu oznacza " kultura wolności ciała".

Strony na których można zapoznać się z ofertami wypożyczalni :
Wypożyczalnia przy hotelu Adria
https://velalukarent.com/en/
Wypożyczalnia przy klubie Casablanca
Agencja turystyczna Atlas

Dlaczego w Splicie czuć piekielną siarkę?

  Czy będąc w Splicie i spacerując po Rivie czuliście czasami specyficzny siarkowy odór? Czy też jak mówią niektórzy jakby rura kanalizacyjn...