piątek, 20 marca 2020

Co Republika Dubrownicka ma wspólnego z kwarantanną?






Kwarantanna, słowo niosące w sobie ładunek niepokoju. Kojarzy się źle. Odosobnienie , choroba, zaraza itp.
A czy kojarzy Wam się z Dubrownikiem?  A powinna.
Republika Dubrownicka, niezależna i bogata. Arystokracja, kupcy  i doskonała lokalizacja na granicy pomiędzy Zachodem a światem Orientu zapewniały bogactwo. Dyplomacja a właściwie umiejętne lawirowanie pomiędzy dwoma światami  pozwoliły na rozwój tego niewielkiego skrawka ziemi.
Handel, żyła złota.
Republika istniała od 1358 do 1808 roku.  Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej w temacie początków Dubrownika , warto zajrzeć do książki Joanny Rapackiej " Rzeczypospolita Dubrownicka"
Wróćmy do powiązania Dubrownika z kwarantanną.

Od początku swojego istnienia Republika Raguzy do około 1374 roku, z niewielkimi przerwami, zmagała się z szalejącą po całej Europie epidemią dżumy (chor. kuga). Zaraza dziesiątkowała ludność Dubrownika. Pandemia , która wówczas szalała po świecie znana jest jako Czarna Śmierć. Miasta  Europy , próbowały sobie radzić na różne sposoby na przykład w Mediolanie , osoby chore zamurowywano w ich własnych domach.
Wielka Rada w roku 1377 wydaje dekret, w którym zapisano, że osoby, które przybywają do Dubrownika z terenów objętych zarazą nie maja prawa wjechać do miasta. Mieli spędzić miesiąc w miejscach do tego przeznaczonych , zanim pozwolono im przekroczyć bramy miasta. Zasady kwarantanny spisano w tzw Zielonej księdze (Liber viridis).Tak więc Dubrownik został pierwszym miastem na świecie , które wprowadziło obowiązkową kwarantannę.

Początkowo miejsca odosobnienia znajdowały się na wyspach Mrkan, Bobara i Supetar w okolicy Cavtatu. Był zwykle budowane z materiałów nietrwałych, chodziło o to aby w razie potrzeby łatwo było je spalić, miało to zapobiegać ewentualnemu odnowieniu się zarazy
Zapisy dotyczące kwarantanny ewoluowały przez lat, dodawano paragrafy, wydłużono min czas  odosobnienia do 40 dni.
Z początkiem XV w postanowiono zbudować lazaret gdzieś bliżej miasta. Wybrano na ten cel okolice parku Gradač , gdzie niektóre domy służyły jako miejsce odosobnienia dla objętych kwarantanną.
Organizacja lazaretu przebiegła na tyle sprawnie, że w krótkim czasie zrezygnowano z lazaretu na wyspach w okolicy Cavtatu.
Podjęto również próbę budowy Lazaretu na wyspie Lokrum, jednak inwestycja nigdy nie została zakończona.
Największy lazaret powstał w okolicach popularnej dziś plaży Banje. Budowę rozpoczęto w roku 1590 a zakończono w 1642. Kwarantannie zaczęto poddawać również tych, którzy wybierali się w dalszą drogę w głąb lądu lub przybywali z terenów Imperium Osmańskiego.Lazaret objęto nadzorem lekarskim a osoby uchylające się od obowiązku odosobnienia były poddawana karze.
W połowie XV w , lazaret przeszedł pod zarząd Ministerstwa zdrowia, zatrudniono strażników, sprzątaczki, grabarza i urzędnika zarządzającego. W późniejszych latach posługę sprawował ksiądz oraz zatrudniono fryzjera.

Budynki ostatniego lazaretu możecie podziwiać i dziś. Składa się z 10 budynków, pięciu dziedzińców ( badžafera ), domkami strażników, kapitanatem a wszystko otoczone murem z dwoma bramami od strony lądu i morza. Francuzi w tym miejscu w roku 1808 utworzyli komisję zdrowia , która działała nawet w czasach kiedy tym regionem władali Austriacy.
Obecnie znajdują się tutaj instytucje kulturalne i związane ze zdrowiem. Obiekt jest dostęony dla zwiedzających.
Jeśli spacerujecie po murach miejskich to najlepszy widok macie na nie z Fortu św Jana. znajdują się na prawo od bramy Ploče.
Możecie je również zobaczyć spacerując na plażę Banje. Znajdują się na ulicy Frana Supila 10.
Współrzędne 42.641691, 18.114905




Pomysł , który wpadł do głów dubrownickich członków Wielkiej Rady , podchwyciły inne miasta w Europie.

Wybudowanie lazaretów i wprowadzenie kwarantanny niestety nie uchroniło miasta przed szalejącymi zarazami. Na przełomie 1526 i 1527 roku epidemia sparaliżowała miasto na sześć miesięcy. Handel zamarł, żywność rozdawano za darmo, władze uciekły na Gruž, brakowało miejsc do grzebania zmarłych.

Mimo to Dubrownik zawsze podnosił się i walczył. Nie pokonało go trzęsienie ziemi z 6 kwietnia 1667 roku , ducha miasta nie zniszczyły serbskie ostrzały. Miasto trwa na skałach smaganych wodami Adriatyku i wciąż zachwyca.

Lazaret widziany z Fortu św Jana, po lewej stronie falochron Kaše

Dachy miasta  z wieży Minčeta  (Tvrđava Minčeta)

Na pierwszym planie mury fortu św Jana a w tle wyspa Lokrum , na której przez jakiś czas działał lazaret. 




Budynki lazaretu






Dlaczego w Splicie czuć piekielną siarkę?

  Czy będąc w Splicie i spacerując po Rivie czuliście czasami specyficzny siarkowy odór? Czy też jak mówią niektórzy jakby rura kanalizacyjn...